Pocz¹tek cudowny jest ty kochasz i ona te¿ na skutek zderzenia cia³ straci³eœ g³owê znów a potem mijaj¹ dni za póŸno by roniæ ³zy za póŸno by przerwaæ walc tak obojêtnych dusz z obawy przed pustk¹ - grasz tak jak wiêkszoœæ z nas
Sam pewnie teraz widzisz ¿e z poczucia winy nie da siê zbudowaæ nic na d³u¿ej tylko domek z kart co jeœli szczêœcie minie ciê spêtane rêce widz¹c twe czy warto iœæ pod pr¹d odpowie tylko serca g³os
kobieta za³o¿y ci mi³oœci króciutk¹ smycz uszyty z wyrzutów frak na œlubie w³o¿ysz znów a ¿ycie z ni¹ przyznaæ chciej dalekie jest od okej w ten œwie¿y ma³¿eñstwa mur chcesz waliæ g³ow¹ ju¿ z obawy przed pustk¹ grasz tak jak wiêkszoœæ z nas
sam pewnie teraz widzisz ¿e z poczucia winy nie da siê zbudowaæ nic na d³u¿ej tylko domek z kart co jeœli szczêœcie minie ciê spêtane rêce widz¹c twe czy warto iœæ pod pr¹d odpowie tylko serca g³os
str¹camy siebie w przepaœæ bierzemy co podtyka los zamiast po prostu uciec gdy jest na to czas co jeœli szczêœcie minie ciê spêtane rêce widz¹c twe czy warto iœæ pod pr¹d zapytam ciebie