|
|
Download Now!!!
Songs | Albums | Album Arts
Lyricist: Maryla Rodowicz
Lyrics:
W splatanym gaju rak i nóg szepczemy slowa swiete, jak szeptal kiedys mlody Bóg, bogini niepojetej Ole, ole, ole, ola, oli... bogini niepojetej... Ole, ole, ole, ola, oli... bogini niepojetej...
W czerwonym zarze rzewnych zadz ploniemy jak pochodnie i opadamy w niebo sniac, niewinnie i lagodnie, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt... niewinnie i lagodnie... cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt... niewinnie i lagodnie...
W zalobnym chlodzie znanych ust szukamy pocieszenia, sluchajac jak nam stygnie puls i myla sie znaczenia. to nic, to nic, to nic, to nic, to nic... to myla sie znaczenia... to nic, to nic, to nic, to nic, to nic... to myla sie znaczenia...
Dopóki demon smutku spi, niech zyja mlode zadze. Dopóki zycie w nas sie tli, dopóki sa pieniadze. ole, ole, ole, ola, oli... dopóki sa pieniadze... ole ole, ole, ola, oli... dopóki sa pieniadze...
ole, ole, ole, ola, oli... dopóki sa pieniadze... ole ole, ole, ola, oli... niech zyja mlode zadze... cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt... dopóki sa pieniadze... ole ole, ole, ola, oli... niech zyja mlode zadze...
Download Now!!!
|
Copyright © 2020 Zortam.com. All Rights Reserved.
|