Odkrywam siebie n-ty raz Zbyt późno, by ratować nas Stało się, co się miało stać Nie będziesz mogła w nocy spać Dziecku daj za kilka lat Ten list, niech ojca swego zna Nie czas, by włosy z głowy rwać To w końcu tylko Ty i ja
Wczorajszych gazet zmięty plik Próbuje uzmysłowić mi A świat się toczy, dokąd chce Nikt o nas już nie troszczy się Telefon dzwoni, słyszę głos Pomocy wzywa znowu ktoś Nie czas, by słowa dobre nieść Dziś znów się liczy goła pięść
Różowe chmury niesie wiatr Ksieżyc do szklanki z proszkiem wpadł Ciagły ból głowy dręczy mnie Ten fakt rozśmiesza mnie do łez Od nie pamiętam ilu lat Nie miałem w głowie pusto tak Od nie pamiętam ilu lat Nie miałem w głowie pusto tak