Lyrics:

I znowu jak najdalej uciec chc
Bo Twoje zimne sBowa
OBowiany przyniosBy deszcz
I rani mnie
I znowu jak najdalej uciec chc
Bo to kolejny ju|
Przemilczany noc dzieD
Zaczynam biec

I biegn najdalej
Bo z daleka grzech mniejszy jest
Powieki zamknite
Nie zatrzyma nikt mnie

Jak najdalej std
Jak najdalej chc biec, byle jak najdalej
Jak najdalej std
Tam bezpiecznie gdzie[ jest
Moje my[li kusz mnie

Jak najdalej std
Jak najdalej chc biec, byle jak najdalej
Zapominam, |e czy chc tego czy nie
Moje serce biegnie te|

I znowu jak najdalej uciec chc
Bo to, co miaBo przetrwa
Niespodzianie skoDczyBo si
ZgubiBo sens
Wiem, |e i Ty czasami musisz te|
Zostawi wszystko to, co
Nie udaje zapomnie si
I wizi Ci

Wic biegniesz najdalej
Byle dalej std
Chcesz ju| by
Masz oczy zamknite
Nie chcesz widzie ju| nic

Jak najdalej std
Jak najdalej chcesz biec, byle jak najdalej
Jak najdalej std
Tam bezpiecznie gdzie[ jest
Twoje my[li kusz Ci

Jak najdalej std
Jak najdalej chcesz biec, byle jak najdalej
Zapominasz, |e czy chcesz tego czy nie
Twoje serce biegnie te|

Biec dalej wci|, dalej wci|
Byle jak najdalej std
Cho dobrze wiesz, dobrze wiesz
Uciec przecie| nie da si przed sob
Biec dalej wci|, dalej wci|
Byle jak najdalej std
Lecz gdzie to jest
Gdzie koDczy si
KoDczy si ten bieg?